Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2016

MITSUBISHI MONTERO CZYLI IMPORT PIASKU DO POLSKI

Samochód służbowy, jeździł najprawdopodobniej po jakieś kopalni. Wszędzie gdzie się tylko dało pełno żółtego piasku. Klosze zmatowiałe, w środku pełno piasku. Na plastikowych elementach ślady otarć zamalowane pędzlem jakąś podobną farbą. Niewątpliwie samochód mógł wrócić bezpośrednio z wyścigu Dakar co tłumaczyła by obecność piachu. Na drzwiach także ślady uszkodzeń. Resztki naklejek firmowych. W środku tapicerka dosyć zmęczona. Wykładzina w bagażniku powinna być czarna. Każdy zakamarek zawiera pełno piachu. Kierownica także zmęczona. Faza rozkręcania rozpoczęta. Kilkadziesiąt centów się uzbierało. Po wyciągnięciu tapicerki okazało się, że w bagażniku wylała się ropa i wszystko się rozmiękczyło. Wszystkie wygłuszenia nasiąknęły ropą i zrobiły się miękkie. Znaleziona w bagażniku skrobacza do szyb przydała się do zdrapywania. Trochę wyciągniętych elementów. Rower nie pochodzi z samochodu.