Opel Meriva - poprzednio w rękach Tureckich.
Równie ciekawa co wygląd samochodu była płyta z tureckimi mp3 znajdująca się w samochodowym odtwarzaczu.
Silnik i elektryka niedomagały. Auto wyglądało tak jakby nigdy nie było myte. Szyby pokryte były twardym nalotem, w uszczelkach wyrosły roślinki a na pozostałym lakierze osiadła szara warstwa brudu.
Na szybach wżarł się brud tak mocno, że jedynie można było go usunąć mechanicznym polerowaniem.
Pozostawienie auta w pełnym słońcu nie wpływało pozytywnie na jego wygląd. Na lakierze pełno swirli i zadrapań.
Czyszczenie glinką można było sobie darować. Kilka pociągnięć i wygląda tak jak na zdjęciu.
Wżarty osad najlepiej widać było w obrębie wszystkich uszczelek.
Po umyciu samochodu i zmyciu powierzchniowego brudu widać dopiero w jakim stanie jest lakier. Szary nalot nie jest w cale łuszczącym się lakierem bezbarwnym tylko czymś co nawarstwiało się z czasem na niemytym samochodzie.
Całe nadwozie zostało przeszlifowane papierem 2000. Osad był tak wżarty, że niektóre elementy trzeba było przeszlifować kilkukrotnie.
Następnie użyta została pasta bardzo mocno tnąca MENZERNA Super Heavy Cut Compound S300 na wełniaku Flexipads. Idealnie nadaje się do dalszych prac po papierze 2000, szybko i skutecznie usuwa ślady szlifu.
Po lewej stronie kawałek maski w stanie pierwotnym, po prawej po kilku przejazdach samym S300.
Białe kropki na masce i zderzaku to oczywiście efekt uderzania kamieni z dróg.
W związku z tym, że wcześniej nie miałem styczności z pastą MENZERNA S300, prawą część maski doświadczalnie zrobiłem wykorzystując tylko wełniaka+S300. Jest to najbardziej agresywna pasta z jaką dotychczas pracowałem. Idealnie nadaje się do wykorzystania na pojazdach w tak kiepskim stanie. Średnie i małe defekty znikają praktycznie w mgnieniu oka przy wykorzystaniu twardej gąbki lub wełniaka.
Lewa część maski została przeszlifowana papierem 2000 a następnie polerowana S300 na wełniaku.
Na koniec całość wykończona pastą MENZERNA FF3000 na miękkiej gąbce.
Równie ciekawa co wygląd samochodu była płyta z tureckimi mp3 znajdująca się w samochodowym odtwarzaczu.
Silnik i elektryka niedomagały. Auto wyglądało tak jakby nigdy nie było myte. Szyby pokryte były twardym nalotem, w uszczelkach wyrosły roślinki a na pozostałym lakierze osiadła szara warstwa brudu.
To co znajduje się na dachu to nie tylko kurz ale twarda skorupa, którą trzeba było przeszlifować na 3 podejścia papierem 2000.
Na szybach wżarł się brud tak mocno, że jedynie można było go usunąć mechanicznym polerowaniem.
Pozostawienie auta w pełnym słońcu nie wpływało pozytywnie na jego wygląd. Na lakierze pełno swirli i zadrapań.
Czyszczenie glinką można było sobie darować. Kilka pociągnięć i wygląda tak jak na zdjęciu.
Wżarty osad najlepiej widać było w obrębie wszystkich uszczelek.
Po umyciu samochodu i zmyciu powierzchniowego brudu widać dopiero w jakim stanie jest lakier. Szary nalot nie jest w cale łuszczącym się lakierem bezbarwnym tylko czymś co nawarstwiało się z czasem na niemytym samochodzie.
Całe nadwozie zostało przeszlifowane papierem 2000. Osad był tak wżarty, że niektóre elementy trzeba było przeszlifować kilkukrotnie.
Następnie użyta została pasta bardzo mocno tnąca MENZERNA Super Heavy Cut Compound S300 na wełniaku Flexipads. Idealnie nadaje się do dalszych prac po papierze 2000, szybko i skutecznie usuwa ślady szlifu.
Po lewej stronie kawałek maski w stanie pierwotnym, po prawej po kilku przejazdach samym S300.
Białe kropki na masce i zderzaku to oczywiście efekt uderzania kamieni z dróg.
W związku z tym, że wcześniej nie miałem styczności z pastą MENZERNA S300, prawą część maski doświadczalnie zrobiłem wykorzystując tylko wełniaka+S300. Jest to najbardziej agresywna pasta z jaką dotychczas pracowałem. Idealnie nadaje się do wykorzystania na pojazdach w tak kiepskim stanie. Średnie i małe defekty znikają praktycznie w mgnieniu oka przy wykorzystaniu twardej gąbki lub wełniaka.
Lewa część maski została przeszlifowana papierem 2000 a następnie polerowana S300 na wełniaku.
Na koniec całość wykończona pastą MENZERNA FF3000 na miękkiej gąbce.
Komentarze
Prześlij komentarz